Zabrze.
Moje miasto. Wspomnienia
oprac.
Krzysztof Karwat
MBP
w Zabrzu, Zabrze 2002, 160 stron, okładka twarda
Zadziwiający,
a dla organizatorów konkursu „Zabrze – moje miasto” na pewno
bardzo satysfakcjonujący jest układ tekstów, które złożyły się
na tę książkę. Układ, który nie jest wynikiem z góry założonej
a mogącej trącić polityczną poprawnością tezy o jedności w
różnorodności współczesnych Zabrza, lecz efektem samodzielnej
decyzji jury.
Wśród autorów odnajdziemy ludzi w skrajnie różnym wieku
(najmłodszy ma 18 lat, a najstarsza uczestniczka konkursu – 94),
różnych profesji (od robotników po profesorów wyższych uczelni),
tzw. rodowitych Ślązaków, jak i tych, którzy zostali wypędzeni z
Kresów Wschodnich, bądź repatriowali się z Francji czy Belgii
względnie po prostu przyjechali „za chlebem” na Górny Śląsk z
rozmaitych zakątków naszego kraju.
Są tacy, którzy mieszkają w Zabrzu od urodzenia i tacy, którzy
z rozmaitych powodów miasto to musieli opuścić. Są Polacy i
Niemcy. Ci, którzy wywodzą się z tych dzielnic miasta, które już
od roku 1922 były polskie, i ci, którzy wychowywali się w
zderzeniu bądź symbiozie z niemiecką większością. Są katolicy
i protestanci. Jedni mają obywatelstwo polskie, inni – niemieckie,
szwajcarskie czy kanadyjskie, choć w przeszłości mieli inne, a
niektórym przed laty odmawiano prawa do jakiegokolwiek.
Dla najstarszych uczestników punktem zwrotnym w ich życiu była
II wojna światowa, rok 1945, bądź stalinizm, dla młodszych –
powstanie „Solidarności” ,bądź stan wojenny. Jedni z
sentymentem wspominają czasy realnego socjalizmu, inni – nie mogą
zapomnieć upokorzeń, jakich wtedy doznawali. Słowem – w książce
tej natrafimy na nieprawdopodobną mieszankę człowieczych losów.
Aż trudno uwierzyć, że od lat ci wszyscy ludzie – w takim czy
innym sensie -mieszkają (mieszkali) obok siebie, w niejednym
przypadku niewiele o sobie wiedząc. A skoro tak, to rzec można, iż
książka ta z niespodziewaną siłą odsłania nieznane, czy
zapomniane oblicza Zabrza, które dla nas wszystkich mogą być
źródłem fascynujących odkryć i głębokich refleksji. Zabrze –
poprzez tę zbiorową pracę – lepiej samo siebie pozna.
Opis
wydawcy